Najśmieszniejsze zdanie, jakie kiedykolwiek napisano, brzmiało: „Jako glina widziałem rzeczy, które zmusiłyby cię do bzdurowania książki o tym, jak rzygać”. Został napisany przez Dana Harmona dla Program Sarah Silverman i odkąd go usłyszałem, chciałem napisać książkę, która wychodzi z tyłka tego gliny. Dzięki niedawnej wizycie w McDonald's w sekcji Bushwick w Brooklynie mam teraz taką możliwość. Przez ostatnie 24 godziny ćwiczyłem jak szaleniec i tyle się nauczyłem o sporcie, że mogłem go gościć World Series of Puking na było jasne, dotyczy to prawdziwych pukerów. Jeśli wypiłeś za dużo i robisz małą „dziewczynkę” na chodniku, możesz się pieprzyć. To jest dla ludzi, którzy mają zatrucie pokarmowe lub coś w rodzaju robaka żołądkowego i szukają jazdy porcelanowym autobusem przez co najmniej 12 godzin bez przerwy. Oto moje 12 najlepszych ZACHOWAJ WOKALKolejki górskie są torturami, jeśli milczysz i trzymasz to wszystko. Jedynym sposobem, aby się nimi cieszyć, jest podniesienie rąk w powietrze i wykrzyczenie swojej pieprzonej głowy. Wydostaje się z tego wszystkiego. To samo dotyczy wymiotów. Nie siedź tam, krzywiąc się i bojąc kolejnego falowania całego ciała. Powiedz: „Wraaah, uuuh, huuuh”, gdy czekasz nad miską, a potem, gdy się pojawi, głośno, „Wraaaak”! Kogo to obchodzi, jeśli obudzisz cały dom? Umierasz 2. OBEJRZYJ SWÓJ ASSRozpylanie wody z twojego tyłka jak przeklęty wąż strażacki zwykle wchodzi w skład zestawu z wielkim rzygającym seszem. To, co jest świetne w twoich ustach odbytu, to fakt, że mają moc, aby je utrzymać. Jeśli musisz zrobić obie rzeczy jednocześnie, zdecyduj się na zatrzymanie gówna i skupienie się na skończeniu swoich wymiotów. Kiedy już skończysz rzygać, możesz usiąść na misce i srać na barfie, mówiąc: „Pierdol się”.dlaczego ludzie trzaskają drzwiami 3. MYJ SWÓJ MUSTACHEWiem, że nie masz ochoty nic robić, tylko leżeć na podłodze w łazience i bać się kolejnego ataku, ale musisz usunąć te kawałki z zarostu na twarzy. Barf jest ostry, a zapach przykleja się do wąsów gorzej niż gówno przylega do pośladków. Zapach poprzedniego barfa sprawi, że będziesz chciał go jeszcze bardziej, więc wejdź tam i użyj mydła, aby wściekle umyć twarz po każdej SIP GATORADEMówiąc o tryskach, większość głodujących Afrykanów nie mówi wam, że tak naprawdę nie umierają z głodu, umierają z odwodnienia. Eksplozja płynów z każdego otworu w twoim ciele nie jest dokładnie stacją nawodnienia, więc będziesz musiał pobrać przynajmniej niektóre elektrolity, jeśli nie chcesz umrzeć. Będziesz wiedział, kiedy nadejdzie ten czas. Przechodzisz od „Ojej, jestem trochę spieczony” do „Moja dusza czuje się jak skompresowany karton”. rzeczy do pisania do twojego mężczyzny 5. POBYT W POŁOŻENIUJeśli kiedykolwiek byłeś tak kac w samolocie, że zemdlałeś, zauważysz, że stewardesy zachęcają cię do siedzenia na podłodze z głową między nogami. W pozycji embrionalnej jest coś, co powoduje, że mózg myśli, że jeszcze się nie urodziłeś. Odkryłem, że kiedy wyciągnąłem nogi w łóżku, mroczne widmo brzusznych falochronów przyszło do mnie dwa razy WSPIERAJ SWOJĄ GŁOWĘOpuść siedzenie, a następnie połóż rękę na otworze, abyś mógł oprzeć czoło na przedramieniu. Potrzebujesz 100% swojej siły i nie powinieneś tracić energii trzymającej dziesięć funtów SPRÓBUJ POBYT UTRZYMAĆNie możesz stawić czoła stojąc prosto, ale jeśli pochylisz głowę zbyt głęboko w dół, zatoki wypełnią się marchewką. Staraj się trzymać głowę pochyloną tak wysoko, jak to możliwe, bez rozpryskiwania mdłości po całej pokrywie toalety. 8. NIE WYPRÓBUJ UŚMIECHU, PONIEWAŻ TO NIE DZIAŁATo piekielne miejsce, w którym krąży twój umysł tuż przed pierwszym zbiorem rzutów, jest tak cholernie przerażające i złe, że sprawia, że złe wycieczki kwasowe przypominają wielokrotne orgazmy. Próbowałem wszystkiego, aby trzymać to piekło z daleka - nawet modląc się do Boga. Czytałem gdzieś, że uśmiechanie się spowoduje, że twój mózg sprawi, że będziesz szczęśliwy, i zmusi go do uwolnienia endorfin. Głupie gadanie. Czułem się jak opóźniony dupek siedzący na podłodze w łazience z ogromnym gównianym uśmiechem i łzami spływającymi po mojej twarzy. Gdyby ktoś wszedł i to zobaczył, nabyłby w myślach 9. MODLITWA DO BOGA NIE DZIAŁA, NIE WOLNO TEGO SPRÓBOWAĆMożesz to poprzedzić wszystkimi zastrzeżeniami, które chcesz. Możesz powiedzieć: „Słuchaj, wiem, że jesteś zajęty i przepraszam, że ci przeszkadzam”, itd. Nie obchodzi mnie to. Wynalazł zatrucie pokarmowe, ponieważ musi być coś lepszego niż inne. Właśnie jadłeś najgorsze jedzenie. Jedyną rzeczą, która się modli do Boga, jest to, że nienawidzisz go, gdy fala przypływu mimowolnych bombardowań dywanów wychodzi z twojej twarzy. Nie dodawaj nienawiści wszechmocnego do swojego Uświadom sobie, że wkrótce poczujesz się świetnieDo tej pory widziałem, jak moja żona rodzi trzy razy i nie jest tak źle. Sekret polega na tym, że skurczysz się skurcz i unikniesz faktu, że będziesz tu całą noc. Kiedy zaczyna się skurcz, trzymasz ją za rękę i mówisz: „Idziemy na górę, proszę bardzo, jesteśmy prawie na miejscu”, potem wydaje te rażące odgłosy i wszyscy mówicie: „Jesteśmy prawie na górze. No to ruszamy. Możesz to zrobić. JESTEŚMY NA GÓRZE ”! Potem robi się czerwona, sra, wymiotuje, puszcza bąki i wzdycha, bo może znów się zrelaksować. Dokładnie tak samo jest z rzyganiem. Tak, jesteś w gównie i chcesz umrzeć, ale za około pięć minut poczujesz się jak milion dolców. Walcz ze swoją nędzą po jednym wymiotniku na raz i wiedz, że ta część skończy się szybciej niż WCZESNA GŁOWICA DO TOALETYMądrze jest mieć wiadro przy łóżku na wypadek awarii, ale tylko cipki czekają do ostatniej sekundy. Wiesz, że idziesz na barf, i żadna uśmiechnięta ani boska interwencja nie wyciągnie cię z tego, więc wstań, potknij się do łazienki i przyjmij UZYSKAJ, ŻE BĘDZIE UTRZYMYWAĆ SIĘŚmiało i okłamuj siebie. Śmiało, powiedz, że nie masz wirusa żołądka, a pierwsza runda barfów była spowodowana tym, że się przesadziłeś. Nieważne, że nigdy wcześniej nie wymiotowałeś z przejadania się i nadal musisz wyjaśnić wybuchową biegunkę, która się z tym wiązała. Nadchodzi falami i choć w tej chwili czujesz się lepiej, sytuacja będzie się pogarszać, dopóki nie wrócisz tam, robiąc dokładnie to samo, co dokładnie tyle razy. To jak śmierć i podatki. Bez względu na to, w jakie gry umysłowe grasz ... och, cholera ... proszę bardzo ... ja ... WRAAAH, UUUH, HUUUH… WRAAAAK!…
Jezu , wiem co czujesz mam tak samo :'( To tak zjedz surowego ogórka i popij colą a do tego zjedz jakieś owoce i popij mlekiem :) mój sprawdzony sposób :) Ale uwaga efekt natychmiastowy i jeśli nie chcesz żeby rodzice widzieli / słyszeli jak rzygasz to.zamknij się w pokoju z duuuuużą miską ( na rzygi ) i puść głośno muzykę a jeśli chcesz aby widzieli / słyszeli to po prostu
nie wszyscy samobójcy idą do piekła ja czytałam że jesli ktoś był wzorowy w życiu tylko miał okropne kłopoty i się zabił to by poszedł do piekła i siedział w nim tyle lat ile miał żyć a potem sąd Boży cała filozofia ja mam ogromnie kłopoty może w szkole a z ''kolegami'' przezywaja mnie popychaja gardzą mną jak bym była śmieciem, w domu tez mi sie nie układa też
Wiosna tuż, tuż. Żyć się chce. To taka pora roku, podczas której kwitną nie tylko kwiaty, ale i... marzenia. Jedne realne, inne nierealne, ale pomarzyć każdy lubi. A może by tak pobiegać?Wiadomo dlaczego: biegacze są wytrzymali, sprawni, zwinni – ogólnie rzec można wysportowani. Ale to tylko jedna strona medalu. Na innych większe wrażenie robi fakt, że długodystansowcy są zwykle... szczupli! Nic dziwnego – udowodniono, że właśnie regularnym bieganiem można najskuteczniej zrzucić tych kilka (kilkanaście, kilkadziesiąt – niepotrzebne skreślić) zbędnych kilogramów. A może chcesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu? Można i tak. Zapewniam, że to wcale nie marzenie ściętej głowy! Który z problemów związanych z rozpoczęciem biegania wydaje ci się nie do przejścia?Wiek? Żaden problemJeszcze kilka dekad temu, w latach 60. i 70., biegaczami byli – a co ważniejsze – chcieli być ludzie młodzi. Jak młodzi? 50-latków rzadko widywało się na biegowych trasach, a szczecinianin Jan Kopeć, który w 1980 roku jako 60-latek wystartował w Szczecińskiej Dwudziestce, był jedynym w tej kategorii wiekowej. Potem przez kolejne 20 lat rokrocznie brał w nim udział, zawsze będąc najstarszym uczestnikiem biegu. Ale gdy był już 80-latkiem, jego start nie robił takiego wrażenia na kibicach, jak w roku 1981. Powód? Na świecie było już mnóstwo biegających 80-latków, a nawet maraton kończą teraz biegacze niemal Jerzego SkarżyńskiegoSylwetka Jerzego SkarżyńskiegoTVN Meteo / Jerzy SkarżyńskiMasz 60 czy może 70 lat? Spokojnie – przed tobą być może jeszcze kilkadziesiąt lat biegania. Wymienić trzy najważniejsze przesłania dla debiutujących na biegowych trasach 60-latków? Rozsądek, rozsądek i jeszcze raz rozsądek! Rozsądek w ilości przebieganych kilometrów - to rada, by liczyć nie kilometrów, ale czas biegu. Wystarczy 30-60 minut, byle systematycznie, a sił starczy na długie jeszcze lata w jakości, czyli w szybkości biegu. Podstawą, a praktycznie lwią częścią treningu, powinny być spokojne rozbiegania. Tylko na zakończenie można się ożywić kilkoma żywszymi odcinkami. Rozsądek podczas realizacji ćwiczeń rozciągających i siłowych. Mięśnie bowiem już nie te, co kilkadziesiąt lat temu, bo młodość minęła i se ne wrati! A właśnie – nie ukrywam, że dla zaczynających swoją przygodę z bieganiem kilkudziesięciominutowe bieganie powinno być dodatkiem do solidnego zestawu ćwiczeń sprawnościowych, a nie odwrotnie. Zapewniam, że taka polityka treningowa będzie skuteczniejszym środkiem rozwoju biegowego, niż bezmyślne zaliczanie kolejnych porcji kilometrów, bez dbania o poprawę naszych możliwości sprawnościowych!Nadwaga niestrasznaTo bardzo częsty powód nagłego przypływu miłości do biegowego stroju. Ostrzegam – jeżeli chcesz traktować bieganie jedynie jako metodę wytapiania nadmiaru tłuszczu, to będzie to jak miłość małego dziecka do łyżeczki tranu – owszem: zdrowe, potrzebne, skuteczne, ale... rzygać się chce! Nie tędy droga! Zresztą, jeśli nadwaga oscyluje bardziej koło kilkudziesięciu niż kilkunastu kilogramów, odważna decyzja o podjęciu treningu biegowego, to jak wydanie na siebie wyroku. Nie, nie śmierci, na szczęście! Chyba, że śmierci sportowej, bo zdrowie i przyszła kariera na tym na pewno biegu na układ ruchu – stawy, mięśnie i ścięgna - działają przeciążenia rzędu kilkukrotnej wagi ciała. Otyłość powoduje, że szybko wysiadają kolana, kręgosłup, albo ścięgno Achillesa. I po bieganiu! Chyba, że liczyć kilometry biegane od ortopedy do gabinetów fizykoterapii, gdzie leczył będziesz skutki tych przeciążeń. Przy otyłości na początek wystarczyć muszą marszobiegi, czyli odcinki truchtu przeplatane odcinkami dość żywego marszu. Im dłuższe tym lepiej. Przyzwyczajony organizm da już sobie radę, nie będzie protestował bólem na każdą kolejną próbę marszobiegową, a i serce, i płuca, będą wiedziały czego od nich że poznawanie samego siebie w takich sytuacjach sprawia zwykle sporo wewnętrznej radości i dla wielu początkujących ma w sobie coś z odkrywania, a wręcz ze zdobywania. Nie Mount Everest z tego twego organizmu, a jak Mount Everest – kiedyś wyniosły i niedostępny, ale w końcu jednak się zawsze znajdzieTo twoja ocena! Moja brzmi: kiepska organizacja czasu, albo zbyt luźna motywacja do biegania. Mam wielu podopiecznych, którzy wstają z łóżka już o 5:30 (nawet zimą!), by jeszcze przed pracą zaliczyć porcję kilometrów. Niektórzy po pracy faktycznie nie mają już sił, by biegać, więc wychodzą z rana w myśl zasady – trening zrobiony, dzień zaliczony! Nie chce ci się wstawać tak wcześnie? A jeżeli takie byłoby zalecenie lekarza, próbującego postawić cię na nogi po chorobie? Choroby cywilizacyjne ci nie grożą? A przecież ten nadmiar kilogramów, to ich pierwsza widoczna zapowiedź. Uciec przed nimi możesz tylko na własnych nogach. Lekarze twierdzą właśnie, że poranne bieganie to najskuteczniejsza pigułka. Brak czasu to jedynie tania wymówka tych wszystkich, którym nie za bardzo zależy na tym, by biegać. Nie chcesz biegać kiedyś zdrów, będziesz musiał biegać, gdy zachorujesz na chorobę cywilizacyjną – uważają nie ma znaczeniaWiem, że wiele, zwłaszcza starszych, kobiet ciągle jeszcze uważa, że to niezbyt politycznie biegać im po lesie czy chodnikach. Ale ten stereotyp przejadł się już dobre 20-30 lat temu! Wtedy nawet na widok biegnącego mężczyzny pukano się wymownie w czoło. Sam nie raz spotkałem się z takimi wyrazami uznania. Było minęło – na szczęście. Nie takie sporty uprawiają teraz kobiety, by wstydzić się biegania. Czy wiesz, że nawet ciąża nie jest już przeszkodą w egzekwowaniu od siebie kilkudziesięciu minut truchtu i porcji ćwiczeń po jego zakończeniu? Ba, wielu lekarzy wysyła już swoje ciężarne pacjentki na zieloną trawkę – pobiegać! Tlenu i aktywności ruchowej w pewnym okresie ciąży nigdy nie jest za dużo. Trzeba to wykorzystywać!Marzenia, jak ptaki szybują po niebie. Albo i nie szybują, ale trzeba je mieć i realizować. Chcesz biegać? Na zdrowie!Autor: Jerzy Skarżyński / Źródło: TVN MeteoŹródło zdjęcia głównego: Flick (CC BY
Normalny mężczyzna rozmawia z dziewczyną, chce ją lepiej poznać i czasami się myli — dodał Janusz Korwin-Mikke. Janusz Korwin-Mikke o pedofilii. "Rzygać się chce"
Witam. Myślę, że Twoje prowokacyjne pytanie ma przede wszystkim służyć zwróceniu uwagi na Twoje złe samopoczucie i narastającą frustrację spowodowaną brakiem zrozumienia i osamotnieniem. Mam nadzieję, że sama nie poradziłabyś nikomu, jak ma to zrobić ,,szybko i bezboleśnie". Jak sama zauważasz, samobójstwo nie daje gwarancji na poprawę samopoczucia, jest to ryzykowna podróż w jedną stronę. Nie musisz zażywać leków. Przede wszystkim powinnaś skorzystać z rozmowy z psychologiem, który udzieli Ci wsparcia, otuchy i odpowie na wiele dręczących Cię pytań. Zachowania samodestrukcyjne, takie jak okaleczanie, zażywanie narkotyków lub picie alkoholu faktycznie nie rozwiązują problemów, to dobrze, że odrzucasz taką możliwość. Może to wskazywać na to, że jednak masz dużo szacunku dla swojego ciała i psychiki. ,,Darmowym wyjściem" i konstruktywnym rozwiązaniem problemów jest na pewno wizyta u szkolnego psychologa lub w najbliższej poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. Sama wskazujesz na to, że rozmowa, możliwość ,,wyżalenia się" jest Ci bardzo potrzebna i przynosi ulgę.
„Rzygać mi się chce jak na ciebie patrzę". Dlaczego młodzi w Polsce nie chcą żyć i działać? [RAPORT] Nie mają motywacji do działania, ani woli życia. Spodziewają się porażki, nie akceptują siebie, nie mają zaufania do dorosłych. I nic dziwnego, bo często od najbliższych słyszą, że przynoszą im wstyd i są niczego niewarci.
Co zrobić jak chce ci się pić? Aby naprawdę ugasić pragnienie, musimy zadbać o to, by organizm wchłonął wodę. Lepiej pić kompot, kefir, maślankę, wodę mineralną czy herbatę. Autor: Thinkstockphotos.com Pragnienie najlepiej gasić wodą mineralną, a po kolorowe napoje sięgać sporadycznie. Co jesli ciągle chce mi się pić?
Rzygacz (gargulec, garłacz, pluwacz, plwacz) - ozdobne, wystające poza lico muru, zakończenie rynny dachowej, z którego woda deszczowa ma swobodny odpływ. . - z taką wiedzą można i oficjalnie :) ~gosc # 2011-03-31.
.